A ju pelqen Albania? (Czy lubisz Albanię?) - to trudne pytanie usłyszałam kilka dni temu. Odpowiedź nie jest jednak taka prosta. Jak powiedziec, pokazac co czuję będąc w Albanii. Jak wyrazic to, co dzieje sie w moim sercu, kiedy jestem tutaj. Jak wytłumaczyc, ze to w Albanii padają konkretne, ważne decyzje. Czy zrozumieją to? Przeciez ich marzeniem jest wydostac sie z tego kraju!
A moze wystraczy uśmiechnąc sie, przytulic, pograc w piłke. Użyc kilku słów albańskich zeby pozdrowic, zapytac o imię. Moze wystarczy powstrzymac swoją złośc kiedy nie słuchają na zajęciach, zrezygnowac ze siesty by wymyślec kolejne zabawy.
"Niech Bóg będzie ze mną w tym kraju i wszędzie dokądkolwiek mnie pośle"
A moze wystraczy uśmiechnąc sie, przytulic, pograc w piłke. Użyc kilku słów albańskich zeby pozdrowic, zapytac o imię. Moze wystarczy powstrzymac swoją złośc kiedy nie słuchają na zajęciach, zrezygnowac ze siesty by wymyślec kolejne zabawy.
"Niech Bóg będzie ze mną w tym kraju i wszędzie dokądkolwiek mnie pośle"
Kasik!Jesteś Wielka Duchem!!! Sił,sił i jeszcze raz sił Ci życzę!I cierpliwości-duuuuużo, bo jej też potrzeba na misji!Ściskam serdecznie jeszcze z Mongolii:))
OdpowiedzUsuń