
Ps. Jeżeli nic nie zmieni się w naszym życiu - Ja i moja najdroższa koleżanka Anna - ta w niebieskim - Sylwester 2042
Za oknem słychać wystrzały petard już od kilku dni. Wczoraj jeden z przedszkolaków spotkawszy mnie w sklepie spytał czy mam już szampana na Sylwestra? A ja wciąż nie mogę uwierzyć, że to już koniec roku. Przecież tak niedawno byłam na sylwku u mojej siostry Kunczity, jak to się stało, kto majstrował przy zegarkach, kalendarzach, kto steruje czasem??? Jeżeli wiecie, proszę zmuście go by trochę zwolnił bo ja już nie nadążam!!!!
Siedzę w swoim m1, patrzę a za oknem moja albańska gwiazda króluje na niebie. W oddali piękne odcienie fioletu i granatu świadczące o tym, że Słońce już też poszło kąpać się przed zabawą noworoczną. Pewnie leniwie i z wielkim kacem wstanie jutro by przywitać 1 stycznia 2012r.
W bloku naprzeciw większość oświetlonych okien to łazienki. Zaparowane od sylwestrowych kąpieli okna, szybciej obracające się liczniki od włączonych suszarek, prostownic i żelazek nie nadążają sapiąc zmęczone. Niech żyje Bal!!!
Zastanawiam się nad minionym rokiem. Był wyjątkowo owocny. Wiele nagród i wyróżnień zdobytych jako Katarzyna Kobusińska nauczycielka w Przedszkolu Miejskim nr 31 udowadniają że rozwój zawodowy możliwy jest wszędzie, nawet w roli "przedszkolanki" (jak ja nie cierpię tego określenia).
Podobnie w rozwoju duchowym. Rekolekcje REO i Fundament pokazały jak szczególną osobą jestem dla Boga, jak zostałam wybrana i ukochana, jak jestem silna i odważna.
Poznałam w tym roku wiele wyjątkowych ludzi, których Bóg postawił na mojej drodze ze szczególnym planem. Okazało się że mam kolejnego brata - Piotrek wyznał mi ostatnio miłość braterską.
Wszystko pasmo sukcesów i nawet jest radość i satysfakcja. Jest też niepokój i łza w oku, że nadal nie czuję by to było moje miejsce. Kolejny rok doświadczam poczucia, że jest radość ale nie ma szczęścia.
I czuję to w sercu!!! To będzie wyjątkowy rok!!! To będzie mój rok!!!!
Życzę Wam przede wszystkim byście znaleźli swoje miejsca, byście mieli poczucie że to co robicie to Wasze powołanie, źródło szczęścia ziemskiego!!!
Ba Kasia